Książka przy herbatce [2] "Kobiety wzdychają częściej"


Zachęcona pierwszą częścią przygód Zuzanny niemal od razu sięgnęłam po kolejną część sagi.
„Kobiety wzdychają częściej” nie zawodzą. Autorka książki nadal w bardzo lekki i humorystyczny sposób przedstawia losy małżonków. Jeśli komuś wydaje się, że małżeństwo to jedynie sprzątanie, gotowanie i pranie to jest w błędzie.



Życie Zuzanny nie należy do przeciętnych. Wbrew swojej woli stała się lokalną „celebrytką”, gra główną bohaterkę filmu i ciągle wizje reżysera nie są zbieżne z jej wizjami. W dodatku w jej domu nadal mieszka wuefista, który działa na nią jak narkotyk, a także Teodor- jej eks. No i oczywiście Ludwik. Wszystko to stanowi mieszankę wybuchową.

I jak tu nie wzdychać częściej?



Agata Przybyłek w drugiej części przygód Zuzanny staje na wysokości zadania. Tworzy bardzo barwną opowieść o niebanalnych przygodach żony i matki. Ta historia naprawdę wciąga! Z każdą stroną czytelniczka coraz mocniej może nie tyle utożsamiać się z Zuzką, ale przede wszystkim jej kibicować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz