Słodko- gorzka jesień


Noce mają to do siebie, że zawsze są bardziej refleksyjne. Chyba nocą w mojej głowie pojawiły się najlepsze pomysły, ale też na wierzch wychodziły największe strachy i wątpliwości.

Zwłaszcza w jesienne noce. A tak się składa, że to pierwsze jesienne noce.  Nie zaprzeczam, czekałam na Ciebie Jesieni!


Naprawdę Cię lubię. Lubię Cię, bo jesteś moją Złotą. Głównie tak Cię widzę. Wiem, że zaraz jakiś życzliwy powie: „ No chwilunia, a co z jesienną pluchą i szarzyzną?”. Nie zaprzeczę, ona tez jest. Jednak wszystko zależy od punktu widzenia. Można widzieć szklankę do połowy pustą  albo do połowy pełną. Ty wybierasz. 

Czasem narzekam jak na niewiele rzeczy mam wpływ.  A ja lubię mieć wpływ i kiedy tylko mogę go mieć to w 100% wykorzystuję tę szansę. Trzeba jednak przyznać, że często jest tak, że mamy wpływ na więcej rzeczy niż nam się wydaje. Na przykład zmiany. Okej. Na pewne nie mamy wpływu. Relacje się zmieniają. Ludzie przychodzą i odchodzą.  Pojawiają się choroby. Ale, ale! To Ty decydujesz czy sobie poradzisz czy nie. Tak, to jest decyzja.  Na to masz wpływ. 



Oczywiście, to nie jest kwestia jednego dnia. I tutaj możesz zobaczyć, że z życiem bywa tak jak z jesienią. Jest słodko- gorzka. Trochę mamy pięknej złotej jesieni, a trochę listopadowej pluchy.  Każdy z nas musi nauczyć się w nich funkcjonować.  

Mało kiedy jest tylko słodko. Trzeba więc nam osładzać sobie gorzki smak jesieni.


Książka przy herbatce [9] Życie Cię kocha, Lili


„Życie Cię kocha Lili” to moje pierwsze spotkanie z Anną H. Niemczynow. Sam opis okładkowy sprawił, że nie mogłam przejść obojętnie obok tej książki. Uważam, że to pozycja absolutnie obowiązkowa tego roku. 

Główną bohaterką powieści jest przeurocza Lilianna Berg. Codziennie wita nowy dzień mówiąc znamienne słowa: „Życie Cię kocha, Lili”. Tych słów nauczyła ją babcia. W powieści Niemczynow poświęciła jej sporo miejsca. Jej i jej zwariowanym koleżankom, które wieku 60+ nie zamierzają spędzać na robótkach ręcznych. O nie! Energiczne starsze panie ciągle obmyślają plan założenia wspólnej firmy, a jeśli akurat tego nie robią to zajmują się remontem mieszkania Lili. 


 W dużej mierze to dzięki babci główna bohaterka ma takie podejście do życia. Życie traktuje jako kolejne wyzwania. Emanuje pozytywnością na każdym kroku. Oczywiście ma chwile, kiedy wszystko się wali, a ona płacze w poduszkę ( jak każda z nas zresztą). Jednak potem wstaje i znów uśmiecha się do siebie mówiąc: Życie Cię kocha, Lili” i idzie do przodu.

Ta powieść to nie tylko jednak nie tylko pochwała pozytywnego życia. Również porusza ona ważne i poważne tematy. Jednym z nich jest konflikt na linii matka- córka.  Autorka pokazuje jaką moc moją raz wypowiedziane słowa. Bardzo często jest tak, że zostają one w nas na zawsze i odciskają niesamowite piętno na naszym życiu. A wszystko dlatego, że ktoś nie chciał szczerze porozmawiać. Myślę, że na to szkoda życia, bo utraconego czasu nie jesteśmy w stanie odzyskać. 



Czym wyróżnia się książka Anny H. Niemczynow?

Na pewno afirmacjami, które możemy spotkać co chwilę w książce. Myślę, że wiele z nich powinniśmy sobie zapisać i powiesić w widocznym miejscu.
Ta książka po prostu zaraża tym, aby się nie poddawać trudnym wydarzeniom w naszym życiu, ale przeć do przodu. Mimo wszystko i mimo wszystkim. Na okoliczności życia nie mamy wpływu, ale mamy wpływ na to jak sobie z tym radzimy. Można to robić tak, jak Lili. Bo przecież życie nas kocha!


„ Nieważne, ile masz lat i na jakim etapie życia jesteś.
JESTEŚ BARDZO POTRZEBNA I JESTEŚ KIMŚ WIĘKSZYM, NIŻ CI SIĘ WYDAJE”
[Anna H. Niemczynow- „ Życie Cię kocha, Lili”]